Międzynarodowa grupa kontaktowa ds. Libii obstaje przy odejściu Muammara Kaddafiego, uważając to za warunek uregulowania konfliktu libijskiego. Grupa wspomoże finansowo powstańców - poinformowano w komunikacie po spotkaniu w Dausze, stolicy Kataru.

Według grupy "konieczne" jest, by "pułkownik Kaddafi zrzekł się władzy", by ułatwić uregulowanie kryzysu politycznego w Libii. Odejście libijskiego przywódcy "utorowałoby drogę do kompleksowego procesu politycznego, umożliwiającego obywatelom Libii decydowanie o własnej przyszłości" - wynika z tekstu końcowego oświadczenia, odczytanego dziennikarzom przez premiera i ministra spraw zagranicznych Kataru szejka Hamada ibn Dżasima ibn Dżabra as-Saniego.

Grupa podkreśliła, że "reżim Kaddafiego stracił całą wiarygodność i musi przekazać władzę". Libijski przywódca powinien wycofać swoje wojska z miast i "natychmiast położyć kres przemocy wobec cywilów", a także "uwolnić wszystkich więźniów".

Podczas spotkania, w którym uczestniczyli przedstawiciele powstańczych władz, grupa postanowiła też utworzyć "tymczasowy mechanizm finansowy", by wspomóc powstańczą Narodową Radę Libijską, powołaną przez oponentów reżimu Kaddafiego. Jak pisze Reuters, chodzi o wcześniejszy pomysł utworzenia funduszu pomocy powstańcom z wykorzystaniem zamrożonych środków reżimu Kaddafiego.

"Uczestnicy zgodzili się, że Tymczasowy Mechanizm Finansowy będzie mógł zapewnić metodę, dzięki której Narodowa Rada Libijska i społeczność międzynarodowa będą zarządzały przychodami z myślą o zaspokojeniu krótkoterminowych potrzeb finansowych i potrzeb strukturalnych" w Libii - głosi tekst komunikatu.

O ustanowienie "tymczasowego mechanizmu finansowego" zaapelował na spotkaniu brytyjski minister spraw zagranicznych William Hague. Wyjaśniał, że mechanizm ten pokryje wydatki sektora publicznego w kontrolowanych przez powstańców częściach Libii.

Hague mówił wcześniej BBC, że grupa kontaktowa wzywa do utworzenia specjalnego funduszu, który mógłby być finansowany przez kraje Zatoki Perskiej.

Było to drugie spotkanie grupy kontaktowej ds. Libii, utworzonej w celu uregulowania libijskiego kryzysu. W jej skład wchodzą kraje członkowskie NATO, UE, a także kraje arabskie i muzułmańskie. W spotkaniu uczestniczyli także przedstawiciele powstańczej Narodowej Rady Libijskiej.