Teresy Sobol, była szefowa Domu Polskiego w Iwieńcu została zatrzymana na granicy. Powodem - jak informują białoruskie władze - jest ponowne wszczęcie przeciwko niej postępowania karnego. Miesiąc temu, po interwencji komisarza Unii Europejskiej, umorzono je z powodu przedawnienia.

Teraz Sobol znów zaczęły się interesować służba bezpieczeństwa. Jej sprawę można uznać za papierek lakmusowy stosunków polsko białoruskich.