Fala powodziowa na Nysie Łużyckiej zalała w gminie Przewóz w Lubuskiem ok. 15 gospodarstw. Ich mieszkańców ewakuowano. Poziom rzeki zaczął już opadać, a sytuacja powodziowa stabilizuje się. Łącznie ewakuowano ok. 60 osób. Mieszkańcy najbardziej zagrożonych terenów znaleźli schronienie u swoich rodzin oraz w Gminnym Ośrodku Kultury, gdzie przygotowano dla nich miejsca noclegowe. Jak powiedział wójt gminy, zagrożenie powoli mija. Poziom Nysy Łużyckiej o 6 rano wynosił w Przewozie 688 cm. W kulminacyjnym momencie rzeka miała 715 cm i przekroczyła stan alarmowy o 365 cm.

W części wsi Przewóz i miejscowości Potok odcięto zasilanie prądu. Było to konieczne z uwagi na niebezpieczeństwo zalania niektórych stacji transformatorowych.

Wysoka woda dociera teraz do Łęknicy, w której trwają przygotowania na przejście fali kulminacyjnej. Według burmistrz tego miasta i gminy Jana Bieniasza nie można jeszcze mówić, że zagrożenie minęło. Jak dodał, trwa umacnianie i uszczelnianie wałów, na razie woda nie zalała budynków mieszkalnych.

Wieczorem lub w nocy fala kulminacyjna dotrze do Gubina. W gminie wszystkie służby zostały postawione w stan gotowości, trwają prace związane z umacnianiem wałów przeciwpowodziowych. Jak poinformował sekretarz tej gminy Leonard Tumiłowicz, rzeka obecnie mieści się w korycie, ale powoli zaczyna przybierać. Dodał, że na wałach cały czas pracują ludzie, przygotowano także odpowiednią liczbę worków, piasek oraz niezbędny sprzęt.

W związku z zagrożeniem powodziowym na Nysie, nadal zamknięte są przeprawy mostowe w Przewozie i pobliskiej Łęknicy. Bez przeszkód można wjechać do Niemiec przez most w Gubinie.

Jeśli masz zdjęcia i filmy z zalanych terenów, prześlij je na Gorącą Linię RMF FM Umieścimy je w naszym serwisie [ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ]