Do Poznania dociera kulminacja fali na Warcie. Poziom wody w mieście wynosi już 637 cm i wciąż się podnosi. Według prognoz, Warta może przybrać jeszcze o około 20 cm. Do tej pory na terenie Poznania ewakuowano około 30 osób. Cały czas trwają też prace w newralgicznych miejscach. Na Starołęce w umacnianiu zabezpieczeń przeciwpowodziowych pomaga około 100 żołnierzy.

W tej chwili bronimy budynków na Starołęce, tam są wolontariusze i straż pożarna. Trwa układanie worków z piaskiem. Jest też miejsce, gdzie woda wdziera się na teren ogródków działkowych, ale tam też są strażacy, którzy starają się ją usuwać - poinformowała Maria Gruszczewska z Centrum Zarządzania Kryzysowego w Poznaniu.

Ponadto w najbliższych godzinach - po przekroczeniu na Warcie poziomu 640 cm - częściowo wstrzymana będzie praca miejskiej oczyszczalni ścieków.

Z kolei w górnej części Warty, poniżej zbiornika Jeziorsko obserwować można wyraźny spadek wody. Dociera on obecnie do Konina. Trudna jest natomiast sytuacja w okolicy Śremu. Wciąż trwa tam walka o utrzymanie wałów przeciwpowodziowych.