O godz. 8.00 rano poziom wody w Wiśle wynosił 712 cm. Stan alarmowy był przekroczony o ponad 60 cm. Wały nigdzie w Warszawie nie przesiąkają. Strażacy wypompowują wodę do Wisły jedynie z okolic Wału Miedzeszyńskiego - przy ulicy Karminowej i Kanału Nowe Ujście - gdzie, po niedawnych ulewach, podniósł się poziom wód gruntowych.

Do Warszawy dojechał już sprzęt do walki z powodzią, dotarły także dodatkowe worki. Czekamy jeszcze na pompy, przygotowujemy też dwa lądowiska dla helikopterów - mówi rzecznik stołecznego ratusza Tomasz Andryszczyk.

Wał Miedzeszyński zamknięto dla ruchu o północy, do jutra włącznie. Dziś i jutro nieczynne będą niektóre stołeczne szkoły, przedszkola i żłobki w Wawrze, na Pradze Północ, Pradze Południe, w Białołęce, na Mokotowie i w Wilanowie.

Fala kulminacyjna dotrzeć ma do stolicy dziś w nocy, ok. 3 rano i nie powinna przekroczyć 780 cm, czyli poziomu, który odnotowano podczas powodzi majowej.

Jeżeli Twoja miejscowość również ucierpiała w ulewach, daj nam znać na Gorącą Linię RMF FM. Czekamy na zdjęcia, filmy i informacje o utrudnieniach. Informujcie o tym, jak zmienia się sytuacja.