Gdzie była kręcona "Zimna wojna"? Jak wyglądało kompletowanie obsady i praca nad scenariuszem? Przygotowaliśmy subiektywny przegląd najciekawszych informacji dotyczących filmu Pawła Pawlikowskiego.
"Zimna wojna" w reż Pawła Pawlikowskiego miała trzy oscarowe nominacje. Walczyła o statuetki w kategoriach: "najlepszy film nieanglojęzyczny", "najlepsze zdjęcia" (Łukasz Żal) i "najlepszy reżyser" (Paweł Pawlikowski). 91. gala rozdania Oscarów odbyła się w nocy z 24 na 25 lutego polskiego czasu.
A - Agata Kulesza
Aktorka wcieliła się w rolę Ireny w "Zimnej wojnie" - chłodnej, zdystansowanej trenerki tańca, która wraz z filmowym Wiktorem tworzy zespół "Mazurek". To kreacja drugoplanowa, ale wyrazista. Kolejna rola Kuleszy w filmie Pawła Pawlikowskiego. Aktorka zagrała wcześniej w nagrodzonej Oscarem "Idzie".
B - Borys Szyc
Aktor zagrał w "Zimnej wojnie" Lecha Kaczmarka - ideowego komunistę, przysłanego przez partię kierownika administracyjnego zespołu "Mazurek", mężczyznę podkochującego się w Zuli. Za swoją kreację jest nominowany do Orłów w kategorii najlepsza drugoplanowa rola męska.
Rola u Pawlikowskiego to spełnienie marzeń Szyca. Już dziś wiem, że chcę z nim pracować do końca życia - mówił aktor w rozmowie z RMF FM.
C - Cannes
To na 71. Festiwalu Filmowym w Cannes odbyła się światowa premiera "Zimnej wojny". Film znalazł się w Konkursie Głównym. Paweł Pawlikowski otrzymał tam nagrodę za najlepszą reżyserię. Obraz uznawano też za głównego faworyta do Złotej Palmy dla najlepszego filmu. Ostatecznie "Zimna wojna" - mimo entuzjastycznego przyjęcia przez krytykę i widzów w Cannes - nie otrzymała tego wyróżnienia.
D - Dwa serduszka, cztery oczy
Utwór "Dwa serduszka, cztery oczy" to przewodni motyw muzyczny "Zimnej wojny". W oryginale twórcami piosenki są założyciele zespołu Mazowsze. Utwór pojawia się w filmie w różnych aranżacjach - od ludowej po jazzową. Joanna Kulig wyśpiewuje go nawet po francusku.
Ten ludowy utwór ma w sobie moc (...) można nim wyśpiewać swoje emocje, powiedzieć o miłości, o radości, o śmierci, o życiu - mówiła aktorka Joanna Kulig w wywiadzie udzielonym Katarzynie Sobiechowskiej-Szuchcie.
E - Entuzjastyczne przyjęcie prasy
"Zimna wojna" została entuzjastycznie przyjęta przez zagraniczną prasę. Największe tytuły nie szczędziły Pawlikowskiemu pochwał. Zachwyceni byli m.in. recenzenci dziennika "The Independent" , pisząc, że reżyserowi znakomicie udało się odtworzyć ducha kina z lat 60., takich mistrzów, jak Milos Forman, Jiri Menzel i François Truffaut. Recenzent "Guardiana" pisał: Oniemiałem z zachwytu. Ten film jest niczym "Casablanca" w wersji Andrzeja Wajdy". Prestiżowy brytyjski magazyn "Empire "Zimną wojnę" za jeden z 20 najlepszych filmów 2018 roku.
F - Folkor
Historia miłosna ukazana w "Zimnej wojnie" jest mocno zatopiona w muzyce i polskim folklorze. Pracując z zespołem Mazowsze i spędzając mnóstwo czasu na próbach, odkryliśmy na nowo polski folklor. Film, mimo że jest czarno-biały, przepięknie pokazuje naszą kulturę ludową. Myślę, że warto się jej przyjrzeć i odkryć w niej coś dla siebie - mówił w jednym z wywiadów odtwórca głównej roli - Tomasz Kot.
G - Gniew
Gniew to uczucie, które nie jeden raz towarzyszy bohaterom "Zimnej woli". Unosi się nim często zwłaszcza filmowa Zula. Płomienne uczucie łączące ją z Wiktorem przeradza się w pełną pretensji, toksyczną relację.
H - Historia polskiej kinematografii
Żaden polski film nie był nominowany do takiej liczby nagród. Uważam, że już tak naprawdę jesteśmy zwycięzcami. Jesteśmy nominowani w trzech kategoriach. Uważam, że tworzymy historię polskiej kinematografii i z tego należy się bardzo, bardzo cieszyć, a co się wydarzy w niedzielę, to się wydarzy - mówi w rozmowie z amerykańskim korespondentem RMF FM Pawłem Żuchowskim Ewa Puszczyńska - producentka "Zimnej wojny".
Zobacz również:
I - Ida
"Zimna wojna" to kolejny film Pawła Pawlikowskiego, który ma szansę na Oscara. Pierwszym była "Ida", nagrodzona statuetką w 2015 roku w kategorii "najlepszy film nieanglojęzyczny". Obraz miał też nominację w kategorii najlepsze zdjęcia. Ich autorem był - podobnie jak w przypadku "Zimnej wojny" - Łukasz Żal.
J - Joanna Kulig
Aktorka wcieliła się w główną postać kobiecą - Zulę. Za swoją brawurową rolę zebrała entuzjastyczne recenzje na całym świecie. We Francji pisano o niej, że jest jak wybitna francuska aktorka Jeanne Moreau. "Nowa sensacja kina" - tak aktorką zachwycała się redakcja francuskiego Elle. Rolą Kulig zachwyciła się m.in. gwiazda kina Julianne Moore. Po premierze w Cannes bardzo mocno mnie przytuliła, była bardzo wzruszona, bardzo podobał jej się film i moja rola. Też ją przytuliłam i nie zapomnę tego do końca życia - wspominała Kulig w rozmowie z RMF FM.
L - Lokacje
Film był kręcony m.in. w Łodzi. Miasto na ekranie zamieniło się na przykład w Paryż - opowiadała w rozmowie z RMF FM Monika Głowacka z Łódź Film Commission, który współfinansował produkcję. Zaczęło się od zdjęć przy hali sportowej przy ul. Skorupki. Tam były zrealizowane duże sceny z udziałem statystów. Pamiętam, że byliśmy mocno zaangażowani w produkcję, bo włącznie ze zwożeniem pryzm śniegu. Ostatecznie te sceny nie znalazły się w filmie. Takim obiektem, który też udało się nam zarekomendować ekipie filmowej, był Pałac w Białaczowie - w regionie łódzkim. To była ta główna siedziba zespołu "Mazowsze", czyli filmowego "Mazurka".
W samej Łodzi zdjęć w plenerze było mniej, bo głównie zagrały łódzkie wnętrza. Pamiętam, jak pokazywaliśmy ulice Traugutta i Hotelową w Łodzi; na tyłach Grand Hotelu - wspomina Głowacka. Pierwotnie to miejsce nie do końca spodobało się reżyserowi. Natomiast finalnie stwierdził, że to miejsce jest dużo ciekawsze, niż paryskie ulice i to miejsce zagrało dwukrotnie w filmie. Również klub "Eclipse" został odtworzony w Grand Hotelu i kawiarnia, w której spotykają się główni bohaterowie.
Film kręcono też we Wrocławiu. Ruiny świątyni, które pojawiają się między innymi w scenach finałowych, to pozostałości po zbudowanej na przełomie XVIII i XIX w. cerkwi grekokatolickiej w Kniaziach.
Zdjęcia powstawały też we Francji i w Chorwacji.
Ł - Łukasz Żal - autor zdjęć do "Zimnej wojny", który pracował już z Pawłem Pawlikowskim przy "Idzie". Miał swój udział w tworzeniu również innych głośnych filmów, które w ostatnich latach walczyły o Oscary - "Twojego Vincenta" Doroty Kobieli i Hugh Welchmana oraz dokumentu "Joanna" Anety Kopacz.
M - Muzyka/"Mazurek"/Marcin Masecki - można śmiało powiedzieć, że muzyka jest jednym centralnych elementów, a może nawet jednym z głównych bohaterów "Zimnej wojny". W filmie zagrał i zaśpiewał Zespół Pieśni i Tańca "Mazowsze" (filmowy "Mazurek"). Za aranżację utworów jazzowych i wykonanie partii fortepianowych odpowiada Marcin Masecki - on też przygotowywał Tomasza Kota do wcielenia się w rolę muzyka.
N - Nagrody i nominacje - "Zimna wojna" zgarnia je od samego początku. Zaczęło się już w Cannes, a potem lawina ruszyła... Festiwal w Gdyni, Camerimage, gala Europejskich Nagród Filmowych - to tylko kilka z wielu imprez, z których twórcy "Zimnej wojny" wyszli ze statuetkami w rękach. Czy sukces w oscarową noc będzie wisienką na torcie? Tort jest równie smaczny bez wisienki - stwierdziła filozoficznie producentka Ewa Puszczyńska w rozmowie z korespondentem RMF FM.
O - Oscary - "Zimna wojna" nominowana jest w trzech kategoriach - "najlepszy film nieanglojęzyczny", "najlepsze zdjęcia", "najlepszy reżyser". We wszystkich jej głównym rywalem jest głośny film "Roma". Co ciekawe, jego reżyser, Alfonso Cuaron, jest prywatnie przyjacielem Pawlikowskiego. Panowie przyznają nawet, że konsultowali się tworząc swoje najnowsze obrazy.
P - Paweł Pawlikowski - w napisach końcowych "Zimnej wojny" jego praca nad tym filmem określona jest trzema słowami "Historia, Reżyseria, Obraz". Przez wiele lat mieszkał i pracował poza Polską. Tworzył nie tylko filmy fabularne, ale też dokumenty. Jako jedyny Polak zdobył Oscara dla filmu nieanglojęzycznego - tym samym już zapewnił sobie miejsce w historii kina. Bohaterem jego następnego obrazu ma być Eduard Limonow - rosyjski pisarz, poeta i polityk.
R - Rodzice - to właśnie historia rodziców była dla Pawlikowskiego inspiracją do stworzenia opowieści o Wiktorze i Zuli. Reżyser przyznał, że zmagał się z nią przez ok. 10 lat. Odkładałem ją na bok, nie umiałem jej dobrze napisać, robiłem to zbyt dosłownie... I w końcu nadszedłem moment, kiedy już nie mogłem się nie zająć tym tematem - stwierdził kilka dni temu Pawlikowski na spotkaniu z reżyserami filmów walczących o Oscara dla obrazu nieanglojęzycznego. Ich życie było dramatyczne, ale nie miało wyrazistej dramaturgii. Pomimo, że byliśmy ze sobą bardzo blisko - byłem ich jedynym dzieckiem - to im więcej rozmyślałem po ich odejściu, tym mniej ich rozumiałem. Sam żyję już dość długo i widziałem w życiu wiele, ale historia moich rodziców wciąż usuwała inne opowieści w cień. Byli najciekawszymi postaciami dramatycznymi, z jakimi się kiedykolwiek spotkałem - podkreślił przy innej okazji twórca "Zimnej wojny".
S - Scenariusz - Pawlikowski tworzył go razem z nieżyjącym już pisarzem - Januszem Głowackim i scenarzystą Piotrem Borkowskim. Reżyser w wywiadach podkreśla, że wersji było mnóstwo - ostatnio doliczył się 197. Stwierdził też, że transkrypcja ostatecznej wersji filmu na scenariusz zajęłaby ok. 30 stron. Sama idea scenariusza to dla mnie fikcja - zauważył Pawlikowski na spotkaniu zorganizowanym przez Akademię kilka dni przez oscarową galą. Tłumaczył też, że pierwszy scenariusz tworzy, by zdobyć pieniądze na film, a potem modyfikuje go wielokrotnie, nawet po rozpoczęciu zdjęć. Jest taki piękny moment, kiedy zaczynasz robić film i to on ci mówi, co masz robić - opisywał. Problem z większością filmów to fakt, że twórcy realizują scenariusz, który nie działa - dodał Pawlikowski.
T - Tomasz Kot - rola Wiktora to jego pierwsze filmowe spotkanie z Pawłem Pawlikowskim. Reżyser przyznaje, że początkowo miał inny pomysł na odtwórcę głównej roli - szukał muzyka z umiejętnościami aktorskimi. Kot okazał się jednak idealnie pasować do przedstawionego w filmie okresu... Dziennikarze wielokrotnie pisali, że jest jak Gary Cooper, Clive Owen albo "Gregory Peck ze wschodniej Europy". Po "Zimnej wojnie" Kotem zainteresowali się twórcy nowego filmu o Jamesie Bondzie. Według niektórych to właśnie o Polaka Daniel Craig pokłócił się z Dannym Boylem, co zakończyło się odejściem reżysera z tego projektu.
W - Wiktor - Jest spokojny i stabilny, pochodzi z miejskiej inteligencji zakorzenionej w kulturze - i potrzebuje energii [Zuli] - tak bohatera granego przez Tomasza Kota charakteryzuje reżyser "Zimnej wojny", Paweł Pawlikowski. Z pewnością to jedna z najważniejszych ról w dotychczasowej karierze Kota.
Z - Zula - To jest taka bohaterka, którą się kocha i nienawidzi jednocześnie - mówiła Joanna Kulig w rozmowie z dziennikarką RMF FM Katarzyną Sobiechowską-Szuchtą po premierze "Zimnej wojny" w Cannes. Zachwycała się też piosenką "Dwa serduszka, cztery oczy", którą grana przez nią bohaterka śpiewa w różnych okolicznościach i aranżacjach.
