Brawami publiczność przyjęła przedoscarowy pokaz filmu "Królik po berlińsku", który odbył się w Beverly Hills. Za kilka godzin dowiemy się, czy dokument w reżyserii Bartka Konopki otrzyma Oscara.

Na tym wyjątkowym pokazie był specjalny wysłannik RMF FM do Hollywood Paweł Żuchowski. Jak informuje, sala wypełniona była po brzegi, a publiczność żywo reagowała na film. To jest coś, o czym wcześniej nie wiedziałam, więc to na pewno było coś interesującego i to jest inny sposób na opowiedzenie historii dotyczącej muru Berlińskiego - mówili po projekcji przedstawiciele zagranicznej prasy.

Twórcy filmu "Królik po berlińsku" są już też po pierwszym spacerze po czerwonym dywanie. Jak przyznają - wielki hollywoodzki świat może się podobać, ale nie zachwyca. Wszyscy mamy dystans do tego, wiemy, gdzie jest nasze miejsce i kim jesteśmy tutaj, i co znaczy ta kultura miejscowa - mówili.