Niemiec Thomas Mueller jest obecnie najbliżej nagrody Złotego Buta dla najlepszego strzelca piłkarskich mistrzostw świata w RPA. Hiszpan David Villa i Holender Wesley Sneijder by go wyprzedzić, muszą w wieczornym finale zdobyć gola bądź zanotować trzy asysty.

Nigdy wcześniej w historii mundialu walka o miano najskuteczniejszego zawodnika nie była tak zacięta. Na jeden mecz przed zakończeniem turnieju czterech piłkarzy ma w dorobku po pięć goli. Dwóch z nich pojawi się jeszcze na boisku.

Po pięć trafień mają w dorobku Mueller, Villa, Sneijder i Urugwajczyk Diego Forlan. W przypadku jednakowej liczby bramek o zwycięstwie w klasyfikacji strzelców zdecydują asysty, a w dalszej kolejności liczba minut spędzonych na boisku - im mniej, tym lepiej.

Obecnie najwyżej stoją akcje Muellera, który do pięciu goli dołożył trzy asysty. Pozostała trójka tylko raz otworzyła koledze z zespołu drogę do bramki rywali, więc jeżeli Villa i Sneijder nie trafią w finale bądź nie odnotują trzech asyst, to Złoty But pojedzie do Niemiec, gdyż gracz Bayernu Monachium spędził na boisku 469 minut, czyli najmniej z pretendentów.

Jeśli Hiszpan, który był królem strzelców mistrzostw Europy w 2008 roku, i Holender zdobędą np. po jednym golu w finale, to o koronie decydować może liczba minut gry. Obecnie lepszy pod tym względem jest Villa, który grał o trzy minuty krócej.

Piłkarze, którzy w klasyfikacji strzelców zajmą drugie i trzecie miejsce, otrzymają w nagrodę Srebrnego i Brązowego Buta.