Xherdan Shaqiri został autorem jubileuszowego 50. hat-tricka w historii piłkarskich mistrzostw świata i przy okazji walnie przyczynił się do awansu Szwajcarii do 1/8 finału. W środę jego zespół pokonał Honduras 3:0 i w grupie E zajął drugie miejsce, ustępując jedynie Francji. Fazę pucharową rozpocznie we wtorek od konfrontacji z Argentyną.


Przed ostatnią kolejką spotkań sytuacja w tej grupie była bardzo ciekawa. "Trójkolorowi" z sześcioma punktami byli praktycznie pewni awansu, a korespondencyjną walkę o drugą lokatę Szwajcarzy toczyli z Ekwadorczykami. Obie ekipy miały na koncie po trzy punkty, ale piłkarze z Ameryki Południowej legitymowali się lepszym bilansem bramkowym.

Szwajcarzy rozpoczęli od mocnego uderzenia. Shaqiri już w szóstej minucie wpisał się na listę strzelców, po pięknym strzale zza pola karnego. Zawodnik Bayernu Monachium podwyższył w 31. minucie. W sytuacji sam na sam z bramkarzem Hondurasu znalazł się dzięki podaniu Josipa Drmica.

W drugiej połowie obie drużyny prowadziły otwartą grę. Helweci dążyli do zdobycia kolejnych bramek, aby nie oglądać się na wynik spotkania Ekwador - Francja (0:0). Honduranie natomiast prawdopodobnie chcieli godnie pożegnać się z mundialem.

Mimo kilku dogodnych okazji z obu stron kibice zobaczyli jeszcze tylko jedną bramkę. Shaqiri skompletował hat-tricka w 71. minucie, a znów asystował mu Drmic.

Składy:

Honduras: 18-Noel Valladares - 21-Brayan Beckeles, 5-Victor Bernardez, 3-Maynor Figueroa, 6-Juan Carlos Garcia - 20-Jorge Claros, 8-Wilson Palacios, 15-Roger Espinoza, 14-Oscar Boniek Garcia - 11-Jerry Bengtson, 13-Carlo Costly.

Szwajcaria: 1-Diego Benaglio - 2-Stephan Lichtsteiner, 20-Johan Djourou, 13-Ricardo Rodriguez, 22-Fabian Schaer - 11-Valon Behrami, 8-Gokhan Inler, 23-Xherdan Shaqiri, 10-Granit Xhaka - 18-Admir Mehmedi, 19-Josip Drmic.

Sędzia: Nestor Pitana (Argentyna).

To nie pierwsze starcie

W 2010 roku Honduras stanął na drodze Szwajcarii do 1/8 finału piłkarskich mistrzostw świata w RPA.

Bramki: 0:1 Xherdan Shaqiri (6), 0:2 Xherdan Shaqiri (31), 0:3 Xherdan Shaqiri (71).

Żółta kartka
- Honduras: Jerry Palacios.

Po meczu powiedzieli:

Ottmar Hitzfeld (trener reprezentacji Szwajcarii): Po porażce z Francją nie mogliśmy się załamać. Musieliśmy dalej wierzyć w naszą siłę. Shaqiri był rewelacyjny, a szybko strzelony gol bardzo nam pomógł. Podobała mi się także organizacja naszej gry w obronie. Awansowaliśmy do fazy pucharowej i teraz czeka nas starcie z prawdziwą potęgą - Argentyną.

Xherdan Shaqiri (pomocnik reprezentacji Szwajcarii):
Zdobyć trzy bramki w jednym meczu na mundialu to oczywiście wyjątkowe uczucie. Jednak nie tylko ja dobrze zagrałem. Cały zespół spisał się świetnie. Awansowaliśmy do 1/8 finału i teraz wszystko jest możliwe.

Luis Fernando Suarez (trener reprezentacji Hondurasu): Na początku zabrakło nam intensywności. Kiedy się obudziliśmy, przegrywaliśmy już 0:2. Grając przeciwko silnej drużynie nie można sobie na coś takiego pozwolić. Powinniśmy byli grać szybciej, wymieniać więcej podań. W drugiej połowie stworzyliśmy sobie kilka okazji, ale ich nie wykorzystaliśmy. Nie tak miał się zakończyć dla nas mundial.

(abs, jad)