Lionel Messi potwierdził, że mistrzostwa świata w Katarze będą na pewno jego ostatnimi w karierze. Argentyński piłkarz wystąpił już na czterech mundialach, a w 2014 roku w Brazyllii zdobył z "Albicelestes" wicemistrzostwo świata. Argentyna jest grupowym rywalem Polski.
To będzie na pewno mój ostatni mundial, ostatnia okazja na spełnienie wielkiego marzenia nas wszystkich - powiedział Messi na konferencji prasowej przed meczem z Arabią Saudyjską. Piłkarz Paris Saint-Germain wspomniał już o tym 6 października w wywiadzie dla stacji ESPN.
Nie wiem, czy jest to okres, w którym jestem najszczęśliwszy w mojej karierze... Ale czuję się bardzo dobrze. Do tych mistrzostw świata podchodzę już w innym wieku, jako człowiek bardziej dojrzały. Spróbuję cieszyć się wszystkim, przeżywać to z całą intensywnością, cieszyć się każdą chwilą - podkreślił.
Przechodzę bardzo dobry okres, zarówno osobiście, jak i fizycznie. Nie mam żadnych problemów. Trenowałem osobno, ponieważ otrzymałem uderzenie (w kostkę - red.), ale to tylko z ostrożności - wyjaśnił. Siedmiokrotny laureat Złotej Piłki cieszy się również, że ma tak wielu fanów spoza Argentyny.
Jest wielu ludzi, którzy nie są Argentyńczykami, ale chcą, żeby Argentyna wygrała ze względu na mnie. Jestem wdzięczny za całą miłość, jaką otrzymałem podczas całej mojej kariery. To sprawia, że jestem szczęśliwy. Widzę, że ludzie chcą tego samego co ja - zakończył.
We wtorek Argentyna zagra z Arabią Saudyjską. W grupie C jej rywalami będą także Polska i Meksyk.
Wszystko o mundialu na stronie RMF24.pl, a także w naszych mediach społecznościowych - na Twitterze, Facebooku i Instagramie. Wpiszcie koniecznie #MundialRMF!
Codziennie po godzinie 20:00 zapraszamy także na specjalny program "Stały fragment gry" z relacjami naszych wysłanników do Kataru. Transmisja na żywo na stronie głównej RMF24.pl i w mediach społecznościowych.