Planowane na dzisiejszy poranek rozmowy rosyjskiej delegacji prokuratorów z polskimi prokuratorami wojskowymi, na prośbę strony rosyjskiej, zostały przeniesione na jutro - poinformowała Naczelna Prokuratura Wojskowa. Od wczoraj w Warszawie przebywa prokurator generalny Federacji Rosyjskiej Jurij Czajka z zastępcą Aleksandrem Zwiagincewem i delegacją.

W południe w Pałacu Prezydenckim Czajka podpisze memorandum o współpracy. Ze strony polskiej sygnować je będzie prokurator generalny Andrzej Seremet.

Dziś przed południem rosyjska delegacja miała się spotkać w Naczelnej Prokuraturze Wojskowej z gen. Krzysztofem Parulskim i prokuratorami prowadzącymi śledztwo w sprawie katastrofy smoleńskiej. "Na prośbę strony rosyjskiej spotkanie to przeniesiono na wtorek rano" - poinformował kpt. Marcin Maksjan z NPW.

Jak podkreślił rzecznik Prokuratury Generalnej Mateusz Martyniuk, w dzisiejszym spotkaniach Seremeta z rosyjskimi prokuratorami uczestniczą gen. Parulski oraz szef Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie płk Ireneusz Szeląg.

Głównym punktem wizyty będzie podpisanie polsko-rosyjskiego memorandum o współpracy prokuratur w wymianie dokumentów oraz doświadczeń, organizacji konferencji naukowych i staży - co dotąd nie funkcjonuje między Polską a Rosją.

Gdy chodzi o rozmowy na temat śledztwa smoleńskiego, polskimi priorytetami są: uzyskanie wiążących dla śledztwa informacji o statusie lotniska w Smoleńsku, ustalenie orientacyjnego terminu realizacji wniosków o pomoc prawną oraz terminu przekazania nam kluczowych dowodów w sprawie tej katastrofy: czarnych skrzynek i wraku samolotu.

Do tej pory nie określano terminu przekazania do Polski dowodów rzeczowych, tym bardziej, że nie dysponuje nimi nawet prokuratura rosyjska; wrak i czarne skrzynki są w dyspozycji Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego (MAK), który swoje prace powinien zakończyć za dwa-trzy tygodnie.