Odczytywanie zapisów z czarnych skrzynek samolotu, który rozbił się pod Smoleńskiem, będzie odbywać się w ścisłej współpracy ze stroną polską - zapewnił wicepremier Rosji Siergiej Iwanow. Przyznał także, że informacje o niesprzyjającej pogodzie na lotnisku w Smoleńsku nie tylko zostały przekazane na czas załodze, lecz i odebrane przez nią.

Iwanow zameldował na posiedzeniu prezydium rosyjskiego rządu, że w niedzielę w Międzypaństwowym Komitecie Lotniczym WNP w obecności przedstawicieli polskiej prokuratury, Ministerstwa Spraw Zagranicznych otwarto obie skrzynki.

Ich stan techniczny jest zadowalający. Pozwala on na przeprowadzenie szczegółowego odczytu i analizy całej informacji o locie i pracy wyposażenia samolotu - wyjaśnił Iwanow.

Premier Rosji obiecał, że dochodzenie w tej sprawie "będzie obiektywne i kompletne".