Prokuratura chce przedłużenia aresztu dla Andersa Högströma do 20 września. Szwed jest podejrzany o zlecenie kradzieży napisu "Arbeit macht frei" z muzeum Auschwitz. Śledczy wysłali już do sądu wniosek ws. aresztu. Uzasadniają go tym, że Högströmowi grozi wysoka kara, a ponadto może on próbować wpływać na świadków i chcieć uciec z Polski.
Z kolei w przyszłym tygodniu do Szwecji trafi wniosek o pomoc prawną. Nasi reporterzy śledczy ustalili, że znajdzie się w nim prośba o przesłuchanie w obecności polskiego prokuratora Larsa W. To znany szwedzki multimilioner, który - jak zeznał Högström - zlecił mu kradzież pamiątkowego napisu.
