Porównując w Warmińsko-Mazurskiem liczbę zakażeń koronawirusem tydzień do tygodnia - utrzymuję się ona na podobnym poziomie około tysiąca przypadków. Wzrosła natomiast liczba zgonów, która jest teraz największa w całej pandemii.

W ciągu ostatniej doby zmarły 33 osoby, które były zakażone koronawirusem. Wczoraj ta liczba była jeszcze większa - 37 osób. Te dane niepokoją służby sanitarne. Ta liczba zgonów jest ogromna. Nie przypominam sobie by w czasie poprzedniej fali koronawirusa spływały do nas tak złe raporty - mówi naszemu reporterowi Janusz Dzisko, szef warmińsko-mazurskiego sanepidu. 

Niestety wszystko wskazuje na to, że to nie jest szczyt czwartej fali koronawirusa i zgonów może być jeszcze więcej. Mówimy o tym, że dzisiejsze wysokie wyniki przełożą się na zajętość łóżek za tydzień, do 10 dni. Wśród tych pacjentów na pewno pojawią się osoby o ciężkim przebiegu. Na razie optymistycznych informacji nie mamy do przekazania - dodaje Dzisko.

W Warmińsko-Mazurskiem zajętych jest teraz około 70 procent łóżek covidowych. Trochę lepiej wygląda sytuacja z respiratorami, gdzie jeszcze co drugie takie urządzenie jest dostępne.