Polscy piłkarze są już po konferencji przed meczem z Portugalią. Z drużyną, na czele której stoi Cristiano Ronaldo, biało-czerwoni zmierzą się jutro o godz. 21. Areną zmagań będzie Stade Vélodrome w Marsylii. Polacy powalczą o awans do półfinału Euro 2016.

Polscy piłkarze są już po konferencji przed meczem z Portugalią. Z drużyną, na czele której stoi Cristiano Ronaldo, biało-czerwoni zmierzą się jutro o godz. 21. Areną zmagań będzie Stade Vélodrome w Marsylii. Polacy powalczą o awans do półfinału Euro 2016.
Arkadiusz Milik /Bartłomiej Zborowski /PAP

Oczekiwania wobec nas są bardzo duże. Początkowo wszyscy chcieli, abyśmy wyszli z grupy. Przeszliśmy dalej i teraz każdy pragnie oglądać nas na jak najwyższym szczeblu rozgrywek. Zrobimy wszystko, aby sprawić radość kibicom - zapewnił obrońca reprezentacji Polski Artur Jędrzejczyk.

Arkadiusz Milik - napastnik biało-czerwonych - dodał, że dla bukmacherów większa niespodzianką będzie awans do półfinału Polski niż Portugalii. Ale my wiemy, jaką mamy siłę i wiemy, że stać nas na ten awans. Nasz rywal to świetny zespół. Grają tam fantastyczni piłkarze z niesamowitymi umiejętnościami, ale wiemy, że jeśli podejdziemy do tego spotkania skoncentrowani i jeśli zagramy na 100 proc. to mamy szansę ich pokonać. Musimy ten plan wykonać razem, jako drużyna - dodał.

Podczas konferencji Milik odniósł się także do krążących po sieci memów z jego udziałem. Złośliwe komentarze dotyczą jego niewykorzystanych szans na strzelenie gola. Brakowało mi skuteczności, spokoju, zimnej krwi. Mam umiejętności, aby wykorzystywać takie sytuacje. Internetowe memy biorę na klatę. Mecz z Portugalią to nowy rozdział, nowe spotkanie - mówił.

Napastnik drużyny Adama Nawałki przyznał również, że kilka lat temu podpatrywał Ronaldo. To zawodnik klasy światowej. Jest przykładem ciężkiej pracy i tego, że sam talent nie wystarcza. Gra z nim będzie dla mnie czymś wyjątkowym, ale nie będę patrzył na niego. Będę skupiał się na sobie - dodał.

Czwartkowego rywala naszej kadry ocenił również trener reprezentacji Polski mówiąc, że to drużyna o dużym potencjale, która gra równo i bardzo ofensywnie. Potrafi jednak również przejść do działań defensywnych. To, co jest bardzo wyraziste to to, że po przechwyceniu piłki - fantastycznie atakują. Są groźni. Czeka nas trudne spotkanie - mówił.

Nawałka, w trakcie spotkania z dziennikarzami, przyznał również, że jest zadowolony z gry Roberta Lewandowskiego. Gra dla drużyny pełniąc bardzo ważną funkcję: jako kapitan - mobilizuje zawodników, a do tego świetnie odnajduje się w działaniach dla zespołu. Jest w bardzo dobrej formie fizycznej, w doskonałej formie mentalnej - tłumaczył.

(APA)