W stolicy Dolnego Śląska ruszyły wiosenne porządki przed mistrzostwami Europy w piłce nożnej. Do załatania jest 10 tysięcy dziur, do pomalowania kilkaset kilometrów linii i znaków poziomych. To zadania dla Zarządu Utrzymania Dróg i Mostów.

Zarząd Utrzymania Dróg i Mostów we Wrocławiu zapewnia, że wszystkie najważniejsze ulice miasta będą pomalowane na nowo. To głównie te trasy, z których będą najczęściej korzystać kibice podczas mistrzostw Europy w piłce nożnej - mówi Ewa Mazur rzeczniczka spółki. Żeby zdążyć przed pierwszym gwizdkiem sędziego, musimy pracować zarówno w dzień, jak i w nocy - dodaje.

Urzędnicy ostrzegają, że malowanie jezdni w dzień może doprowadzić do utrudnień w ruchu drogowym. Z planu jaki przygotowali sobie pracownicy ZDiUM wynika, że nowe pasy pojawią się na ulicach, które prowadzą z centrum na stadion na Pilczycach, na lotnisko na Strachowicach, wokół Dworca Głównego PKP, a także tam, gdzie na czas turnieju będą wzdłuż ulic urządzone parkingi.

Poza malowaniem ulic trzeba także załatać dziury. Po zimie pracownicy zarządu naliczyli ich około 10 tysięcy - wylicza Ewa Mazur. Podobnie jak w przypadku malowania, tak i w przypadku łatania, na pierwszy ogień pójdą te dziury, które pojawiły się na ulicach, które prowadzą z centrum na stadion na Pilczycach, na lotnisko na Strachowicach, wokół Dworca Głównego PKP. Ewa Mazur dodaje, że przed Euro 2012 wyczyszczone zostaną także wiaty na przystankach autobusowych.

Pieniądze na takie "extra" porządki znalazły się z budżecie ZDiUM dzięki ... łagodnej zimie. Dzięki mniejszej, niż planowano, liczbie akcji odśnieżania ulic udało się zaoszczędzić blisko 4 miliony złotych.