"Perspektywa bezumownego brexitu oddala się po raz pierwszy od wielu miesięcy. Będzie najprawdopodobniej potrzebne lekkie przedłużenie brexitu, ale porządkowanie sytuacji trwa" - tak wiceszef MSZ ds. europejskich Konrad Szymański odniósł się w rozmowie z PAP do dzisiejszych głosowań w Izbie Gmin.

Brytyjska Izba Gmin poparła w pierwszym głosowaniu zgłoszony przez rząd Borisa Johnsona projekt ustawy o porozumieniu ws. wystąpienia z UE. Izba Gmin odrzuciła jednak wniosek o przeprowadzenie w ciągu trzech dni prac nad ustawą o porozumieniu ws. wycofania się z UE.

Szymański ocenił, że jest to pierwsze pozytywne głosowanie w sprawie brexitu wygrane w Izbie Gmin.

To pierwsze pozytywne głosowanie w sprawie brexitu wygrane w Izbie Gmin. To pierwszy krok do wyjścia z kryzysu ratyfikacyjnego, do umownego brexitu. Sukces premiera Borisa Johnsona i wszystkich tych, którzy jak Polska, do końca zabiegali o podtrzymanie rozmów i szukanie kreatywnych rozwiązań - powiedział wiceszef MSZ.

Będzie najprawdopodobniej potrzebne lekkie przedłużenie, ale porządkowanie sytuacji trwa. W tych warunkach to nie powinno budzić kontrowersji. Perspektywa bezumownego brexitu oddala się po raz pierwszy od wielu miesięcy - dodał Szymański.

Burzliwe głosowania w Izbie Gmin

Rządowy projekt ustawy o porozumieniu ws. wystąpienia z UE poparło 329 posłów, przeciwnych było 299. Premier zapowiadał, że jeśli posłowie go odrzucą, rząd wycofa projekt i zażąda przedterminowych wyborów.

Ustawa o porozumieniu w sprawie wyjścia - nazwana w skrócie WAB - ma dać politycznym uzgodnieniom z UE, w wynegocjowanej przez rząd Johnsona umowie, prawnie obowiązującą moc, wpisując jej postanowienia do brytyjskiego prawa.

Brytyjski premier Boris Johnson po przegranym głosowaniu nad harmonogramem prac nad ustawą ws. porozumienia o wystąpieniu z UE zapowiedział, że wstrzymuje ją do czasu odniesienia się przez Brukselę do wniosku o przesunięcie terminu brexitu.