Wczoraj w Brick City Bar and Grill w Newark New Jersey odbyła się ostatnia konferencja prasowa przed sobotnią walką Tomasza Adamka z Kevinem McBridem. Obaj zawodnicy zapowiedzieli walkę o zwycięstwo.

Przygotowywałem się do tej walki przez 7 tygodni w Bushkill w Pennsylwanii. W tym czasie zmieniłem swój styl boksowania, jestem bardziej elastyczny w ringu - zapewnił Adamek. Nigdy nie przygotowuje się do walk tak samo. Tym razem mój trener kondycyjny dał mi więcej ćwiczeń, by wzmocnić moje ciało. Przed moją wrześniową walką z Kliczką muszę wygrać z Kevinem. To ogromne wyzwanie, ale pokonam go, bo jestem wojownikiem i takie jest moje przeznaczenie - dodał.

- Jest to bardzo ważna walka dla Tomasza. Trzeba oddać mu wielki szacunek za to, że przyjął tę walkę przed swoim wrześniowym, najważniejszym w życiu pojedynkiem - powiedziała promotor polskiego boksera, Kathy Duva.

Zaszokuję cały bokserski świat, kiedy pokonam Tomasza Adamka, tak jak to zrobiłem w pojedynku z Mikiem Tysonem - przekonywał Irlandczyk. Kevin jest we wspaniałej formie. Miał wiele sparingów, dostał wszystko, czego sobie zażyczył. To będzie bardzo dobry pojedynek - nie ma wątpliwości Jerry Quinn, menadżer McBride'a.