Maciej Kot wraca do Pucharu Świata w skokach narciarskich. Informację na ten temat przekazał trener Thomas Thurnbichler. 32-latek zastąpi Aleksandra Zniszczoła, który wystąpi w konkursach Pucharu Kontynentalnego.

Polscy skoczkowie w bardzo słabym stylu rozpoczęli nowy sezon. Najlepszym z naszych zawodników w klasyfikacji Pucharu Świata jest Dawid Kubacki, który w czterech konkursach zdobył zaledwie 27 punktów i zajmuje 24. miejsce.

"Oczko" niżej plasuje się Piotr Żyła, który na swoim koncie ma 23 punkty. 33. jest Paweł Wąsek (8 punktów), a 40. - Kamil Stoch (3 punkty). Punktów do klasyfikacji generalnej nie zdobył dotychczas Aleksander Zniszczoł.

I to właśnie on w najbliższy weekend wystartuje w Pucharze Kontynentalnym w norweskim Lillehammer.

Jak poinformował trener Thomas Thurnbichler, zamiast niego w Pucharze Świata w niemieckim Klingenthal a najbliższy weekend wystartuje Maciej Kot. 32-latek ostatni raz w Pucharze Świata wystąpił w lutym.

Wciąż czekam na ostateczne potwierdzenie, które skocznie będą dla nas dostępne w kraju, aby znaleźć dobre rozwiązanie dla każdego z zawodników. Jasne jest, że musimy się poprawić - powiedział Thurnbichler.

Poziom czołowej 10-15 zawodników jest bardzo wysoki, ale nie jest on dla nas nieosiągalny. Musimy po prostu wykonać naprawdę dobrą pracę. Zawodnicy muszą podążać z nami tą drogą. Muszą być pewni i przekonani wobec obranego kierunku. Wtedy poradzimy sobie jako zespół - dodał.