Mateusz Morawiecki skomentował umowę koalicyjną, którą dzisiaj podpisali liderzy KO, PSL, Polski2050 i Nowej Lewicy. Jak można się domyślić, urzędujący premier nie ma najlepszego zdania o dokumencie. Morawiecki przekonuje, że PO marginalizuje rolę innych partii opozycyjnych.

"Miało być 100 konkretów, a skończyło się na 24 ogólnikach. Platforma rozstawia pozostałych po kątach. To nie jest zapowiedź koalicji równoprawnych partnerów, którzy mają wizję i wiedzą jak odpowiedzieć na wyzwania stojące przed Polską" - napisał Mateusz Morawiecki na platformie X.

W piątek lider Koalicji Obywatelskiej Donald Tusk, przewodniczący Polski 2050 Szymon Hołownia, prezesa Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz oraz współprzewodniczący Nowej Lewicy: Włodzimierz Czarzasty i Robert Biedroń parafowali umowę koalicyjną. Liczący 13 stron i 24 punkty ustaleń programowych dokument został przekazany mediom.

W umowie zapisano m.in., że koalicja zamierza jak najszybciej doprowadzić do powrotu przewidywalności w systemie podatkowym, poprzez ustabilizowanie prawa i przywrócenie dialogu z organizacjami reprezentującymi pracodawców i związkami zawodowymi, a także poprzez wprowadzenie zasady minimum 6-miesięcznego vacatio legis dla zmian w prawie podatkowym.

Koalicja deklaruje także m.in. odpolitycznienie mediów publicznych i wzmocnienie działań na rzecz kobiet. Pełną treść umowy koalicyjnej można znaleźć TUTAJ.