Wielka Brytania postawiła w stan pełnej gotowości kilka tysięcy żołnierzy. Jak poinformowało ministerstwo obrony w Londynie mogliby oni zostać rozmieszczeni jako siły pokojowe w dwóch afgańskich miastach: Mazar-i-Sharif i Kabulu, zajętych przez opozycyjny wobec Talibów Sojusz Pólnocny. Według ministerstwa, żołnierze byliby gotowi do akcji w ciągu 48 godzin

Anonimowy przedstawiciel resortu obrony ujawnił, że "w najwyższym stanie gotowości" jest już około 200 żołnierzy królewskiej piechoty morskiej znajdujących się w Azji Środkowej. Do Afganistanu miałyby zostać wysłani m.in. oddziały komandosów i powietrzno-desantowe, jednostki transportowe RAF, wojska logistyczne i saperskie. Nieznana liczba żołnierzy jednostek specjalnych (SAS lub SBS) jest już w Afganistanie. Zadaniem brytyjskich żołnierzy byłyby działania wspomagające tworzenie pod egidą ONZ nowego rządu w Kabulu oraz udział w operacjach humanitarnych. Ministerstwo twierdzi stanowczo, że nie planuje udziału Brytyjczyków w operacjach zbrojnych przeciwko Talibom.

10:30