Północ Francji walczy z tragicznymi skutkami ostatnich orkanów, jakie przeszły nad krajem. Ciaran i Domigos doprowadziły do wylania rzek Aa i Liane i powodzi w departamencie Pas-de-Calais na północy Francji. Na skutek powodzi siedem osób zostało rannych, a w 36 gminach zamknięto szkoły i ograniczono transport publiczny.

Prefektura Pas-de-Calais wezwała mieszkańców, aby nie korzystali z samochodów, pozostali w domach na wyższych piętrach i ewakuowali się wyłącznie na polecenie władz.

Francuski minister spraw wewnętrznych Gerald Darmanin poinformował, że w wyniku powodzi siedem osób zostało rannych. W nocy z poniedziałku na wtorek 1500 strażaków przeprowadziło 600 interwencji.

W miasteczku Blendecques niektórzy mieszkańcy ewakuowali się ze swoich domów, umieszczono ich w tymczasowych schroniskach.

W Esquerdes woda zalała ulice, domy, sklepy i zakłady usługowe.

Region Hauts-de-France ogłosił, że na niektórych obszarach zostanie zawieszony transport szkolny i międzymiastowy.