Nawet -23 stopnie Celsjusza może być przez najbliższe dwie doby na południu Polski w obszarach podgórskich - powiedział w rozmowie z RMF FM rzecznik Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) Grzegorz Walijewski. IMGW wydał dla większości kraju alerty dotyczące silnego mrozu.

IMGW wydał komunikaty dla większości Polski. Dotyczą one centralnej i wschodniej części kraju.

W większości alerty obowiązują od godziny 20 lub 21 do godz. 8, 9 lub 10 we wtorek.

"Prognozuje się temperaturę minimalną w nocy od -24 st. C do -14 st. C w nocy z poniedziałku na wtorek" - podaje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

IMGW: Nawet -23 st. Celsjusza przez dwie doby

Z rzecznikiem IMGW rozmawiał reporter RMF FM Michał Dobrołowicz.

Jak mówił, "na południu w obszarach podgórskich na dwie dobę temperatura spadnie nawet do -23 stopnie Celsjusza". Najchłodniej jest na Warmii i Mazurach - tam jest -19 st. Celsjusza, ale w pozostałej części kraju również wartości dwucyfrowe na minusie - dodał.

Rzecznik podkreślił, że "od środy będzie cieplej, ale nie oznacza to, że to jest koniec zimy".

Prognoza na najbliższe dni

Jak podał IMGW, we wtorek będzie słonecznie w całym kraju, tylko na północy więcej chmur i tam możliwy słaby śnieg. "Mroźnie, w nocy z poniedziałku na wtorek temperatura wyniesie od -22 st. C na wschodzie do -6 st. C na wybrzeżu. W dzień będzie od -11°C  w rejonach podgórskich do 2°C nad morzem. Wiatr słaby, zachodni" - przekazał Instytut.

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej poinformował, że w środę czeka nas kontynuacja słonecznej i mroźnej pogody na przeważającym obszarze kraju. Temperatura w nocy wyniesie od -23 stopni w rejonach podgórskich Karpat do -1 st. C nad morzem. Z kolei w dzień - od -7 st. C do 2 stopni Celsjusza.

Od czwartku do niedzieli zachmurzenie umiarkowane i duże z opadami śniegu stopniowo od wschodu obejmującymi cały kraj.