Jest 1 marca, jest nowy rozkład jazdy pociągów PKP. Z torów zniknęło 11 składów ekspresowych, a w przypadku 31 pociągów zmieniły się godziny kursowania. Jak się niestety okazuje, nie wszyscy pasażerowie mogli od rana liczyć na pełną informację.

Zmiany w rozkładzie jazdy wprowadzono ze względu na remont Centralnej Magistrali Kolejowej, którą kursują między innymi pociągi relacji Warszawa - Kraków. Nasz reporter Maciej Grzyb sprawdzał o poranku na dworcu w Krakowie, czy pasażerowie są poinformowani o zmianach.

Niestety okazało się, że nie we wszystkich miejscach wiszą aktualne rozkłady, a żeby wybrać ten właściwy, trzeba było wykazać się iście detektywistyczną dociekliwością. Na wszystkich tablicach zaznaczono, że ich data ważności upływa 13 kwietnia, ale tylko niektóre z nich były aktualne od dzisiaj. I to właśnie w nich nie ma pięciu ekspresów z i do Warszawy, które przestały kursować od 1 marca.

Rano na peronach pojawili się pracownicy PKP, którzy zamieniali rozkłady jazdy. Pytanie tylko, dlaczego tak późno.

Tymi pociągami nie pojedziecie

Od dziś z rozkładu jazdy wypadł ekspres "Beskidy" ze stolicy do Bielska-Białej. Odwołane zostały też pociągi kursujące na trasie Warszawa-Kraków, Kraków-Warszawa: "Helena Modrzejewska", "Maria Curie-Skłodowska", "Mickiewicz" oraz "Witkacy" (na trasie (Kraków - Warszawa). Na czas remontów zlikwidowane są również połączenia Warszawa-Wrocław, Wrocław-Warszawa pociągami "Korfanty" i "Ślęża".

(bs)