Do soboty potrwają utrudnienia na warszawskim Lotnisku Chopina. Na razie terminal nie został zamknięty, ruch odbywa się normalnie, ale pasażerowie muszą się liczyć z utrudnieniami na trasach dojazdowych do lotniska.

Wczoraj, podczas prac budowlanych na lotnisku Chopina znaleziono przedmiot przypominający bombę lotniczą z czasów drugiej wojny światowej. 10 cm wiertło przebiło metalowy element, który leży na głębokości pięciu metrów i nawet nie wiadomo jak wygląda. Przez kilka najbliższych godzin pracownicy firmy budowlanej będą próbowali dokopać się do znaleziska. Ekipa zaczęła pracę w piątek po godzinie ósmej. Musi zerwać warstwę ziemi, żeby umożliwić saperom dotarcie do miejsca, gdzie znajduje się metalowy przedmiot. 

Po zerwaniu asfaltu i warstwy ziemi saperzy zdecydują, co dalej robić. Jeżeli okaże się, że jest to zwykła rura, to wtedy przeprosimy pasażerów. A jeżeli okaże się, że są to bomby, to saperzy zapewne nie zdecydują się ruszać jej w trakcie, kiedy odbywa się ruch na lotnisku i prawdopodobnie poczekamy do nocy i będziemy to wówczas wyciągać - podkreśla rzecznik lotniska Przemysław Przybylski. 

Saperzy szacują, że dotrą do przedmiotu za kilka godzin. Jeśli będzie to bomba lotnicza - najprawdopodobniej wywiozą ją z Okęcia dopiero w nocy.


Biorąc pod uwagę, że w czasie wojny w pobliżu lotniska był niemiecki hangar, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że rzeczywiście jest to bomba. Nie można również wykluczyć całego arsenału. Dwa lata temu znaleziono 26 pocisków. Z problemami w rejonie lotniska trzeba się liczyć do soboty - ostrzega reporter RMF FM Roman Osica.

Zamknięte zostały podjazdy przed halę przylotów. Pasażerowie przylatujący do Warszawy wychodzą z lotniska przez poziom odlotów. Ruch samolotów oraz odprawa pasażerów ma przebiegać jednak normalnie. 

Pasażerowie mogą spodziewać się utrudnień na trasach prowadzących do portu lotniczego - dodaje rzecznik. Prosimy, aby znacznie wcześniej udali się na lotnisko, by mogli sprawnie odprawić się i odlecieć - podkreśla Przybylski.

Jeżeli potwierdzą się informacje, że niewybuch leży kilka metrów pod ziemią, to saperzy zaczną go wydobywać w nocy z piątku na sobotę. Rozszerzona zostanie również strefa bezpieczeństwa. O północy zamknięte zostaną również dojazdy do terminala na lotnisku. Ewakuowani mają zostać również goście pobliskiego hotelu.

Przedmiot przypominający bombę znaleziono wczoraj wieczorem na placu budowy remontowanej części Terminala A. Największy ruch pasażerski na lotnisku Chopina jest między szóstą a ósmą rano. Warszawskie lotnisko jest największym portem lotniczym w Polsce. Obsługuje ruch rozkładowy, czarterowy, General Aviation oraz cargo. W ubiegłym roku z usług lotniska skorzystało ponad 9,5 mln osób.