O dziewięć procent w ubiegłym roku wzrosła produkcja sprzętu AGD. Ten rok ma być jeszcze lepszy - informuje "Rzeczpospolita". W 2012 r. z taśm produkcyjnych zjechało ponad 13 mln sztuk pralek, lodówek czy zmywarek.

W efekcie, mimo że produkcja przemysłowa w zdecydowanej większości branż spada, to akurat AGD może się pochwalić wzrostem.  Jedynie w przypadku drobnego sprzętu jest nieco gorzej - produkcja spadła o 14 proc., do 5,4 mln sztuk. W branży panują niezłe nastroje i zdecydowana większość producentów w tym roku prognozuje dalszy wzrost produkcji, co przełoży się także na eksport. Nawet jeśli nie budują nowych zakładów, to modernizują linie produkcyjne czy otwierają nowe. Nastroje producentów poprawia także coraz lepsza sytuacja na rynku krajowym. W do końca listopada 2012 r. sprzedaż dużego AGD była o 7,8 proc. wyższa niż rok wcześniej. O ile w części jest to spowodowane wzrostem cen, o tyle zauważalne jest także ożywienie popytu. Również w przypadku drobnego AGD zainteresowanie rośnie, a sprzedaż w tym okresie wzrosła o 5,2 proc.