Franciszek rozpoczął trzydniową wizytę na Sri Lance. Podczas ceremonii powitania powiedział, że kraj ten potrzebuje prawdy, aby mogły zabliźnić się rany pozostawione po wieloletniej wojnie domowej.

Proces leczenia wymaga pogoni za prawdą, nie dla ponownego otwierania ran, ale dla konieczności promowania sprawiedliwości, uleczenia i jedności - podkreślił papież po przylocie na lotnisko w Kolombo. Przez 26 lat kraj był w stanie wojny domowej. Franciszek zaapelował również do przedstawicieli różnych religii o pokój i wyzbycie się przemocy. Odniósł się także do ostatnich aktów terroru we Francji i Nigerii.

Ciągła tragedia naszego świata polega na tym, że tyle społeczności walczy ze sobą. (...) Nieumiejętność niwelowania różnic i podziałów, doprowadziła do wzrostu napięć etnicznych i religijnych, które wielokrotnie przekształcają się w akty przemocy - ocenił. Po ceremonii powitania na lotnisku Franciszek udał się na odpoczynek po 9-godzinnym locie.

Napięty plan wizyty

Około 9 rano czasu polskiego papież spotka się z biskupami ze Sri Lanki, a potem w południe uda się do Pałacu Prezydenckiego na rozmowę z zaprzysiężonym w piątek nowym szefem państwa Maithripalą Siriseną. Ostatnim punktem pierwszego dnia wizyty będzie udział w spotkaniu międzyreligijnym w centrum kongresowym imienia Sirimavo Bandaranaike, pierwszej kobiety na świecie, która zajmowała stanowisko premiera Sri Lanki w latach 1960-1965.

W środę podczas mszy w parku nad oceanem w Kolombo papież kanonizuje błogosławionego Józefa Vaza (1651-1711), zakonnika - ewangelizatora, beatyfikowanego przez Jana Pawła II w tym samym miejscu w 1995 roku. Następnie uda się do miasta Madhu na zdominowanej przez Tamilów północy, do sanktuarium Matki Bożej Różańcowej , gdzie przewodniczyć będzie modlitwie. W czwartek Franciszek odwiedzi instytut kultury imienia Benedykta XVI, który krzewi idee dialogu, odbudowy i rozwoju kraju, zniszczonego z powodu blisko 30-letniej wojny  domowej, zakończonej w 2009 roku. Tego dnia również papież poleci na Filipiny, gdzie będzie do poniedziałku.