Czy za kilkanaście lat będziemy mieli bezzębne społeczeństwo? Wiele wskazuje na to, że tak. Stan zębów uczniów podstawówek na Warmii i Mazurach jest fatalny - alarmują stomatolodzy. Najgorzej jest na wsiach, a wszystko dlatego, że dzieci, odkąd zniknęły ze szkół gabinety dentystyczne, mają utrudniony dostęp do stomatologa. Są takie miejsca - jak warmińskie Wipsowo, gdzie do najbliższego dentysty trzeba jechać półtorej godziny pociągiem. Ze szkolnej opieki stomatologicznej zrezygnowano, gdy szkolna dentystka rozpoczęła pracę w przychodni i nie mogła utrzymać dwóch gabinetów. Z mieszkańcami Wipsowa, stomatologiem z gminnej przychodni i rzecznikiem kasy chorych rozmawiała Beata Tonn:

17:10