Powiatowi lekarze weterynarii na Warmii i Mazurach zostali zobowiązani do spotkań z hodowcami drobiu i informowania ich na temat zasad postępowania na wypadek ptasiej grypy. Wszystko przez zbliżającą się jesień i masowe przeloty ptaków wędrownych.

Nad województwem warmińsko-mazurskim przebiega główny szlak wędrówki dzikich ptaków, tzw. szlak bałtycki. Z tego też powodu istnieją obawy, że do Polski w bardzo krótkim czasie może dotrzeć niebezpieczny dla drobiu i ludzi wirus ptasiej grypy.

Wszystkie stada na naszych fermach, na fermach kontrahentów, są pod stałą opieką weterynaryjną. Hodowcy współpracujący z nami i pracownicy nie mogą utrzymywać u siebie żadnych ptaków domowych, również ptaków ozdobnych - mówi Krystyna Szczepkowska z jednego z dużych zakładów drobiarskich koło Olsztyna.

Lekarze weterynarii rozpoczęli już spotkania z hodowcami. Na każdym z nich prezentują możliwe metody, które mogą zmniejszyć ryzyko zarażenia drobiu i ludzi wirusem ptasiej grypy. Są to m.in. maty dezynfekcyjne i specjalne ubiory ochronne.

Z Ludwikiem Bartoszewskim – wojewódzkim lekarzem weterynarii w Olsztynie i Krystyną Szczepkowską z jednej z firm drobiarskich rozmawiała Beata Tonn. Posłuchaj: