Z czym robić kanapki wybierając się na wycieczkę w Tatry? Najlepiej brać suchy chleb. Wtedy na pewno nie narazimy się niedźwiedziom, których jest w górach coraz więcej. Wczoraj w rejonie Morskiego Oka niedźwiedź wyrwał dziewczynce plecak i zjadł schowane w nim kanapki. Tym razem wszystko zakończyło się dobrze, ale do podobnych ataków może dochodzić coraz częściej.

Jeśli na swej drodze spotkamy niedźwiedzia przede wszystkim nie należy go karmić. W żadnym wypadku nie należy się do niego zbliżać, a powoli się oddalić. A co do kanapek, to wcześniejsze ostrzeżenie również ma sens, niedźwiedzie bowiem z daleka są w stanie wyczuć w którym plecaku schowano smakołyki. No i oczywiście musimy pamiętać, że my w parku jesteśmy gośćmi, a misie naprawdę mogą być niebezpieczne. Pracownicy parku robią co mogą by misie znowu bały się ludzi. Używają pastuchów elektrycznych, a także petard. Te metody jednak już nie wystarczają. Kolejną metodą, która teraz będzie wypróbowana będą gumowe kule. Na razie by trasa do Morskiego Oka była bezpieczna, na pewien czas będzie tam ograniczony ruch turystyczny.

15:15