To mały krok dla człowieka, ale wielki dla NASA. Stany Zjednoczone po raz pierwszy od pół wieku wylądowały na Księżycu. W nocy z czwartku na piątek sonda Odyseusz dotknęła powierzchni Srebrnego Globu.

"Możemy bez wątpienia potwierdzić, że nasz sprzęt znajduje się na powierzchni Księżyca i że transmitujemy sygnał na Ziemię", przekazał menadżer Intuitive Machines, prywatnej amerykańskiej firmy.

Odyseusz, sonda Intuitive Machines, pomyślnie wylądowała w czwartek na Księżycu i transmituje sygnał na Ziemię - poinformowano. Dzięki pomyślnie przeprowadzonej operacji prywatna firma stała się pierwszą, która zdołała umieścić statek kosmiczny na powierzchni Księżyca.

To także wielki dzień dla NASA i amerykańskiej społeczności lotniczej i kosmicznej, która od ponad pół wieku nie przeprowadziła udanej misji na Księżyc, podkreśliło BBC.

"Odyseusz ma nowy dom" napisał na platformie X Bill Nelson - administrator NASA. 

Według Intuitive Machines Odyseusz nawiązał pierwsze, dość słabe, połączenie z Księżyca o godzinie 0:23 CET (czasu środkowo europejskiego), które po około dziesięciu minutach uległo wzmocnieniu.