Ulewy, powodzie, osunięcia ziemi – taki jest początek wiosny w Austrii. Sytuacja powodziowa zmienia się z godziny na godzinę. Na południu i w zachodniej części kraju, ale także w Tyrolu i okolicach Salzburga rzeki wracają do koryt. Coraz groźniejszy staje się natomiast Dunaj.

W Tyrolu otwarto ponownie przed południem dolinę, którą trzeba było zamknąć ze względu na osuwiska skała i lawiny błotne. Na wyjazd z doliny z zimowisk czekały setki samochodów, wśród nich także polskie. Na południu Austrii w Styrii rzeki powróciły do koryt. Obecne szacuje się szkody, które jednak nie są wielkie. Nadal natomiast przybiera Dunaj. W tzw. Małym Przełomie w Dolinie Wachau, przekroczył o 9 metrów przeciętny poziom. W nurtach rzeki znaleziono pierwszą ofiarę – zwłoki starszego mężczyzny. Kilka osób uznano za zaginione.

rys. RMF

19:05