W krakowskiej klinice kardiochirurgii operację serca przeszła wczoraj kobieta w zaawansowanej ciąży. To drugi taki zabieg w Polsce. Pacjentka miała wadę serca, która zagrażała życiu jej i płodu.

Operacja przeprowadzona przez zespół kilkunastu lekarzy trwała nieco ponad 20 minut. Profesor Antoni Dziatkowiak, który kierował zespołem chirurgów, powiedział sieci RMF FM, że przeprowadzenie operacji w krótkim czasie było szczególnie ważne dla zdrowia i życia zarówno matki, jak i płodu. "Krążenie pozaustrojowe musi zabezpieczyć krążenie i zaopatrzenie w tlen wszystkich tkanek operowanej pacjentki, tudzież płodu" - stwierdził profesor Dziatkowiak. Właśnie największym problemem dla lekarzy jest takie przeprowadzenie operacji, aby nie doprowadzić do śmierci dziecka. Operowana kobieta czuje się dobrze. Warto dodać, że poprzednią tego typu operację przeprowadzono w Polsce 15 lat temu, również w Krakowie.

foto RMF FM

00:00