W czwartek podczas strzelaniny w szkole średniej w miejscowości Bromma w pobliżu Sztokholmu zginął 16-letni chłopak.

Chłopak został postrzelony w szyję, w toalecie szkoły. Napastnik uciekł z miejsca przestępstwa, ale szwedzka policja wkrótce zatrzymała osobę odpowiadającą opisowi podejrzanego. Na razie nie znane są motywy zbrodni. Policyjne źródła nie podały czy zastrzelony nastolatek był uczniem szkoły, w której doszło do tragedii. Porachunki w szkole odbiły się szerokim echem w szwedzkich mediach. Tamtejsze prawo jest bardzo surowe jeśli chodzi o wydawanie zezwoleń na posiadanie broni. W szkołach rzadko też dochodzi do aktów przemocy.

Foto EPA

00:30