W Berlinie zakończyła się rozbiórka Pałacu Republiki, dawnej siedziby parlamentu Niemieckiej Republiki Demokratycznej. Na miejsce przy centralnym bulwarze powrócić berliński zamek Hohenzollernów, zniszczony w czasie II wojny światowej i zburzony przez władze NRD w 1950 r. Budowa ma się rozpocząć za dwa lata.

Pałac Republiki został zaprojektowany przez Heinza Graffundera. Stanął w 1976 r. na dawnym Placu Marksa i Engelsa. Budynek pełnił wiele funkcji. Znajdowały się tam: sala enerdowskiej Izby Ludowej, sala kongresowa, trzy restauracje, galeria, a nawet kręgielnia.

We wrześniu 1990 r. Izba Ludowa NRD podjęła decyzję o zamknięciu naszpikowanego szkodliwym dla zdrowia azbestem budynku. Osiem lat później przystąpiono do usuwania toksycznych materiałów. W 2003 r. parlament Niemiec zdecydował o wyburzeniu pałacu.

Jak poinformowała niemiecka stacja radiowa Deutsche Welle, 35 tysięcy ton stali z gmachu trafić ma do Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Enerdowska stal zostanie wykorzystana w budowie najwyższego na świecie wieżowca w Dubaju.