Ulewne deszcze, jakie w ostatnich dniach nawiedziły zachodnią część Francji, spowodowały wystąpienie z brzegów wielu rzek Bretanii i Normandii.

W kilku prefekturach z zagrożonych powodzią regionów ewakuowano mieszkańców. Już w czwartek domy opuściło ponad 200 mieszkańców miasta Morbihan oraz kilkudziesięciu pacjentów szpitala psychiatrycznego w Redonie. W prefekturze Ille-et-Vilaine poziom wód rzek w sobotę podniósł się średnio o ponad 2 metry. W Normandii około 100 osób ewakuowano z miejscowości Condé-sur-Noireau i Louvigny. Bezpośrednio zagrożone są także dzielnice Vendée. W sobotę rano zalana została część miasta Caen. Jest to już trzecia fala powodziowa, jaka od połowy grudnia nawiedziła zachodnią część Francji. Po piątkowej przerwie, spowodowanej obsunięciem się lawiny błota na tory, wznowiono jednak kursy szybkiej kolei TGV w Bretanii.

00:15