Zmianę w pogodzie widać w Zakopanem. Po kilkudniowej przerwie zza chmur wyjrzało wreszcie słońce. Woda opadła we wszystkich rzekach poniżej Czorsztyna. O kilka centymetrów ponad stanem alarmowym płynie jedynie Dunajec poniżej zapory, ale nie zagraża wylaniem.

Rzut wody z Jeziora Czorsztyńskiego powinien się stopniowo zmniejszać. Zagrożenie zalaniem mija. Teraz najgroźniejsze są osuwiska. Tylko dziś w nocy trzy poważnie zagroziły ludziom. W Jamnicy ziemia osunęła się na tory kolejowe. W Bartkowej hałdy ziemi z drzewami wdarły się do stodoły. W Rytrze zagroziły kilku budynkom mieszkalnym. Nadal woda utrudnia poruszanie się po Tatrach. Zniszczone są szlaki turystyczne w Dolinie Lejowej i Dolinie Małej Łąki. Między Doliną Strążyską a Czerwoną Przełęczą powstało spore osuwisko. Miejscami zalany jest także szlak wokół Morskiego Oka. Nawet drogą do Morskiego Oka płynie woda. Słoneczne promienie wlewają, oprócz ciepła, nadzieję w serca mieszkańców Podhala.

Foto Maciej Pałahicki RMF

10:40