Kilkadziesiąt osób zostało rannych w wyniku trzęsienia ziemii w Atenach. Na szczęście nie są to poważne obrażenia. Większość poszkodowanych, których przewieziono do szpitali, zostało uderzonych cegłami i odłamkami murów, oderwanymi od budynków w skutek wstrząsów. Wiele osób jest w szoku.

Wstrząsy, które nawiedziły grecką stolicę półtorej godziny temu, miały siłę sześciu i dziewięciu dziesiątych stopnia w skali Richtera. Wywołały wielką panikę, Grecy dobrze pamiętają bowiem o sierpniowej tragedii która wydarzyła się u ich sąsiadów - w Turcji. Kilkadziesiąt tysięcy osób wyległo więc na ulice. Trzęsienie ziemii przerwało też linie telekomunikacyjne i energetyczne, znaczna część Aten jest bez prądu i telefonów. To, co dzieje się w mieście, dziennikarze określają jednym słowem: chaos.