Władze Paryża chcą uczyć mieszkańców miasta dobrych manier. Chodzi głównie o zachowanie w środkach komunikacji.

Pasażerów metra i autobusów poproszono o wymienienie rzeczy, które ich najbardziej irytują.

Choć lista dopiero powstaje, już znalazło się na niej wiele pozycji - udawanie, że się nie widzi stojących kobiet w ciąży, czy osób starszych, a także głośne słuchanie muzyki.

Paryżan denerwuje równie mocno pchanie się do autobusu, choć pasażerowie wciąż jeszcze wysiadają i jedzenie mocno woniejących hamburgerów.