Do sześciu osób wzrosła liczba ofiar gwałtownych ulew i burz, jakie od dwóch dni nawiedzają Portugalię.

Wczoraj służby ratownicze odnalazły ciała czterech osób w domu, zalanym aż po dach zwałami błota. Przedwczoraj zginął mężczyzna, którego samochód został zmyty z drogi przez potężny strumień wody. Deszcze spowodowały zakłócenia w ruchu kolejowym i drogowym na północy i w centrum kraju. Zamknięto także kilka portów. Wczoraj regiony dotknięte kataklizmem odwiedził prezydent Portugalii Jorge Sampaio oraz premier państwa Antonio Guterres.

foto EPA

01:45