Policja, kluby sportowe, a nawet ONZ apeluje do Serbów, by zrezygnowali ze strzelania na wiwat w sylwestra i Nowy Rok. "Każda wystrzelona kula musi spaść" - napisano w specjalnym apelu. Podobny wystosowano również w Czarnogórze.

Po wojnach z lat 90. w Serbii i innych republikach dawnej Jugosławii pozostało mnóstwo rozmaitej broni palnej. Strzelanie na wiwat to powszechny zwyczaj, nie tylko na przełomie roku, ale także w czasie wesel.