Wiemy już, komu możemy zawdzięczać potegę ludzkiego umysłu. Naukowcy z European Molecular Biology Laboratory w Heidelbergu znaleźli dowody na to, że kora mózgowa - kluczowa dla naszej inteligencji - pojawiła się 600 milionów lat temu u pewnego robaka, dokładnie pierścienicy morskiej z gatunku Platynereis dumerilii. Jak donosi w najnowszym numerze czasopismo "Cell", do tego odkrycia doprowadziły badania ekspresji genów w komórkach mózgowych.

Pierścienica morska to organizm, który praktycznie nie zmienił się od czasu pojawienia się na Ziemi. Już w 2007 roku naukowcy z Heidelbergu pokazali, ze jej układ nerwowy jest tak bardzo zbliżony do układu nerwowego ssaków, że prawdopodobnie i ona i my mamy jakiegoś wspólnego przodka. Potem zaobserwowano u niej komórki które mogą być pierwotną formą oczu. Tym razem badania pokazały, że wspólny przodek pierścienicy i ssaków dysponował już wtedy zawiązkami tkanki, która obecnie jest naszą korą mózgową.

Udało się to potwierdzić przez analizę procesu włączania i wyłączania 42 genów istotnych dla tworzenia się tej tkanki. Podobieństwo tego procesu u pierścienicy i u ssaków okazało się uderzające.

Prawdopodobieństwo, że tak skomplikowany mechanizm pojawił się na Ziemi dwukrotnie, niezależnie od siebie jest tak małe, że trzeba uznać, iż nasza kora mózgowa to owoc rozwoju tamtej pierwotnej formy sprzed 600 milionów lat. Jeśli zachwycamy się potęgą umysłu Leonarda da Vinci, Shakespeare'a, czy Kopernika, powinniśmy chyba pamiętać o tamtym robaku, u którego po raz pierwszy pojawiły się zawiązki późniejszego geniuszu.