Dwaj mężczyźni zginęli, a trzeci został ranny po tym jak zawaliła się na nich ściana budynku, w którym prowadzili prace rozbiórkowe. Jak mówi Kazimierz Gorczycki z Państwowej Inspekcji Pracy rozbiórka w świetle prawa prowadzona była nielegalnie.

Jak ustalili inspektorzy szef firmy, która prowadziła demontaż starej hali produkcyjnej przekazywał swoim pracownikom tylko ustne instrukcje. Teraz prokuratura ustala dlaczego prace były prowadzone bez żadnych projektów i planów. Wszystko wskazuje też na to, że robotnicy którzy zginęli pracowali bez żadnych wymaganych zabezpieczeń.

Jak poinformował Sławomir Cisowski, rzecznik dolnośląskiej policji wypadek zdarzył się wczoraj po południu przy ul. Rychtalskiej we Wrocławiu. Na mężczyzn zawaliła się ściana budynku w chwili, gdy wykonywali oni swoją pracę wisząc na wysokości około pięciu metrów nad ziemią. Pracownicy byli przypięci specjalnymi linkami asekuracyjnymi. Konstrukcja spadając przygniotła 29-letniego i 41-letniego mężczyznę. Zginęli oni na miejscu. Trzeci, 46-letni pracownik, który w czasie wypadku stał obok, został ranny. Poszkodowany z poważnymi obrażeniami trafił do szpitala.

foto RMF FM Wrocław Maciej Cepin

06:40