PKN Orlen zagroził wstrzymaniem dostaw paliwa do Wojewódzkiej Kolumny Transportu Sanitarnego w Zielonej Górze. Koncern domagał się spłaty 70 tysięcy złotych, które zielonogórska kolumna była mu winna za wcześniejsze dostawy. Władze Orlenu podjęły jednak decyzję o odroczeniu terminu spłaty należności i to na czas nieokreślony.

Orlen zapowiedział też, że nie dopuszczą do tego, aby z powodu tego stosunkowo niewielkiego długu karetki z województwa lubuskiego nie wyjechały do chorych. Sytuacja w zielonogórskiej kolumnie jest jednak nadal bardzo trudna. Od dwóch dni nie działają tam telefony, a zakład energetyczny dał stacji tylko dwa tygodnie na spłacenie długu w wysokości 20 tysięcy za prąd i ogrzewanie.

00:50