Jutro dojdzie do całkowitego zaćmienia Księżyca. Niestety w Polsce będzie można obserwować tylko początek tego zjawiska. W całości będą go mogli zobaczyć obserwatorzy w Ameryce Północnej i Środkowej, na Grenlandii oraz na wschodnim Pacyfiku.

W Polsce zaćmienie będzie widoczne rankiem, tuż przed zachodem Księżyca. Około 6.30 w południowo-wschodniej części naszego kraju będzie szansa zobaczenia tylko mało efektownej fazy półcieniowej, w której cała tarcza Księżyca wciąż jest oświetlona, tyle że świeci słabszym niż zwykle blaskiem. Godzinę później w zachodniej Polsce będzie można obejrzeć fazę częściową zaćmienia, ale Srebrny Glob zajdzie przed rozpoczęciem fazy całkowitej.

Chcąc dojrzeć to zjawisko musimy więc wybrać do obserwacji miejsce, z którego będziemy mieli dobry i nie osłonięty niczym widok na północno-zachodni horyzont. Trzeba też liczyć na pogodę. Prognozy są korzystne dla obserwatorów znajdujących się w Polsce centralnej i północnej. Tam niebo ma być bezchmurne.

Do zaćmienia Księżyca dochodzi, gdy w jednej linii ustawi się Słońce, Ziemia i Księżyc. Cień rzucany przez naszą planetę jest wtedy na tyle duży, że Srebrny Glob jest w stanie w nim się schować. A ponieważ nasz naturalny satelita świeci światłem odbitym od Słońca, jego zablokowanie powoduje, że tarcza Księżyca przestaje świecić.