Hormon, który pomaga naszemu organizmowi regulować poziom cukru we krwi może także zmieniać nasz sposób odczuwania słodyczy - twierdzą naukowcy z Uniwersytetu Maryland. Ich zdaniem, dzięki odkryciu jego roli możemy próbować zmieniać smak potraw. W ten sposób będzie można na przykład sprawić, że jedzenie wyda nam się słodsze - bez dodawania do niego większej ilości cukru.

Wyniki badań, opublikowane na łamach najnowszego "Federation for American Societies for Experimental Biology Journal", sugerują, że glukagon, hormon wytwarzany przez komórki A trzustki, działający przeciwnie do insuliny i zwiększający poziom glukozy we krwi - może wpływać też na sposób, w jaki odbieramy smak potraw. Okazuje się, że zablokowanie reakcji komórek języka na działanie tego hormonu, zmniejsza ich czułość na odbieranie słodkiego smaku.

Naukowcy podejrzewają, że można liczyć także na efekt odwrotny - sztuczne wzmocnienie odczuwania słodyczy. Ich zdaniem, to może być sposób na ograniczenie spożycia cukrów. Ci z nas, którzy żyć bez nich nie mogą, będą musieli tylko poddać swój język drobnej hormonalnej manipulacji.