Francuski rząd został oskarżony o "nadużycie władzy” przez Stowarzyszenie Ochrony Dzikich Zwierząt, ponieważ władze zezwoliły na odstrzał 4 wilków w Alpach.

Organizacja na drodze sądowej zażądała anulowania dekretu o odstrzale zwierząt, który według niej jest nielegalny.

Wilki znajdują się we Francji pod ścisłą ochroną, kłopot polega jednak na tym, że coraz częściej atakują w Alpach stada owiec. Hodowcy i pasterze są coraz bardziej zdesperowani, by znaleźć sposób na ochronę swoich zwierząt.

Pod ich presją rząd postanowił zezwolić na odstrzał wilków w okolicach, gdzie zabiły one najwięcej owiec. Jednak zdaniem ekologów, władze nie mogą podejmować decyzji o odstrzale zwierząt znajdujących się pod ochroną.

Prawny pat trwa, a chłopi grożą, że jeśli problem wilków nie zostanie szybko rozwiązany, sami chwycą za strzelby, by uporać się z tym kłopotem.