Złość, strach, smutek, zadowolenie - to tylko niektóre z emocji, które może wyrazić robot, dzieło międzynarodowej grupy naukowców, zbudowane w ramach projektu FEELIX GROWING, finansowanego przez Komisję Europejską. Naukowcy liczą, że w przyszłości podobne roboty przydadzą się między innymi chorym lub niepełnosprawnym dzieciom, będą dla nich nie tylko zabawką, ale i towarzyszem, który pomoże poradzić sobie w trudnych chwilach, będzie współpracował w terapii, czy rehabilitacji.

Te roboty różnią się od zwykłych tym, że potrafią odczuwać i wyrażać emocje, gdy czują się zaniedbane zwieszają smutnie ręce, gdy są zadowolone, także potrafią pokazać to gestem. Ich zachowanie przypomina nieco sposób, w jaki komunikują się z otoczeniem małe dzieci. Wzorowano je także na obserwacjach zachowania szympansów w kontaktach z opiekunami. Na razie powstał prototyp takiego robota, pierwsze eksperymenty pokazują, że potrafi symulować emocje całkiem przekonująco. Wygląda na to, że już wkrótce mówienie o osobach powściągliwych w okazywaniu uczuć, że zachowują się jak roboty będzie co najmniej nadużyciem...

FEELIX GROWING (Feel, Interact, eXpress: a Global approach to development with Interdisciplinary Grounding) to konsorcjum firm i uniwersytetów z Francji, Szwajcarii, Wielkiej Brytanii, Grecji i Danii. Koordynatorem prac jest dr Lola Canamero z University of Hertfordshire.