Do Turcji w poszukiwaniu nieznanych owadów odleciała czteroosobowa ekipa polskich naukowców. W ostatnich latach badacze odkryli w Turcji kilka gatunków chrząszczy nie poznanych jeszcze przez naukę.

Kilkutygodniową wyprawę zorganizował dział przyrody Muzeum śląskiego w Bytomiu i Uniwersytet Poznański.

Niestety nie ma szansy na to, aby nowo odkryte owady miały polskie nazwy. Wszystkie muszą być nadawane nowym gatunkom w języku łacińskim – mówił reporterowi RMF uczestnik wyprawy Roland Dobosz. Obco brzmiące nazwy można jednak łatwo przetłumaczyć: Najczęściej honoruje się swoich współpracowników, znajomych, bliskich, miłości, dzieci, wielkich ludzi. Z tym, że unika się polityki.

Dlatego też z nazw kilku milionów gatunków owadów zniknęła kiedyś „hitleria”. Polscy naukowcy mają nadzieję, że kilka nowych nazw chrząszczy pojawi się w atlasach przyrodniczych.

Przygotowanie wyprawy nie jest łatwe. Trzeba między innymi wziąć pod uwagę teren i pogodę w danym rejonie świata, ponieważ to wpływa na rozwój owadów. W górzystym rejonie Turcji, przyrodnicy spędzą na razie trzy tygodnie. Wrócą tam ponownie za miesiąc.