We wrocławskich stacjach krwiodawstwa brakuje krwi, a konkretnie grupy 0 Rh minus. Krew została pożyczona z Opola i Kalisza. Tam jednak także kończą się zapasy.

Wczoraj przeprowadzono nawet specjalną akcję, jednak odzew był niewielki. By oddać krew zgłosiło się zaledwie kilka osób. "Wzywamy dawców tych, z którymi możemy nawiązać kontakt, dzwonimy do domów, wysyłamy telegramy" – mówią pracownicy centrum. Najbardziej poszukiwane są osoby z grupą 0 Rh minus, która może zastępować inną krew innej grupy i dlatego trak ważne są jej zapasy. Dawcą może być każdy zdrowy, pełnoletni człowiek.

06:30